Eksperci CDC, czyli Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, wydali w Stanach Zjednoczonych nowe rekomendacje dotyczące utrzymywania higieny. Można je uznać za rewolucyjne w stosunku do poprzednich zaleceń, wynikających wówczas z przekonania, że SARS-CoV-2 długo pozostaje aktywny na podłodze, klamkach czy blatach.
Odmienne warunki, w jakich przeprowadzane były eksperymenty, prowadziły do różnych obserwacji. Ostatecznie badacze w połowie ubiegłego roku zgodzili się, że koronawirusy mogą utrzymywać się na powierzchniach miedzianych do 4 godz., na papierowych kartonach – przez dobę, a na stali nierdzewnej i plastiku nawet trzy dni.
Obecne wnioski są zupełnie inne – nie ma dowodów, by ktoś kiedykolwiek zakaził się covid-19 po dotknięciu skażonej powierzchni. Są sytuacje, które takie ryzyko zwiększają (i o nich za chwilę), ale gruntowne odkażanie dotykanych przedmiotów, z których możemy przenieść wirusa do organizmu, wydaje się nadmiarem ostrożności. Lepiej skoncentrować się na zupełnie czymś innym!
Gorszy tłok niż brudna klamka
Wiele osób bardzo solidnie wzięło sobie do serca potrzebę czyszczenia i dezynfekcji wszystkiego, co znajduje się w ich otoczeniu, obawiając się, że koronawirus może ich znienacka z różnych powierzchni zaatakować. W ruch poszły rozmaite detergenty, chusteczki antybakteryjne i lizole. Także w środkach transportu publicznego na serio zaczęły się porządki – pandemia wymusiła podjęcie dodatkowych kroków i zintensyfikowała dotychczasowe procedury czyszczenia wagonów metra, tramwajów, autobusów i pociągów.