W Izraelu od grudnia 2020 r. do maja 2021 zgłoszono 275 przypadków zapalenia mięśnia sercowego wśród ponad 5 mln zaszczepionych osób. To 0,0055 proc. W raporcie przedłożonym 1 czerwca tamtejszemu ministerstwu zdrowia naukowcy oszacowali pojawienie się takiego zagrożenia z częstością od 1 na 3 tys. do 1 na 6 tys. młodych mężczyzn w wieku od 16 do 24 lat.
Początkowo nie było pewne, czy fakt zaszczepienia odgrywa w ogóle jakąś rolę w wywoływaniu problemów z sercem, ale izraelski resort zdrowia w opublikowanych we wtorek wynikach badań jednoznacznie stwierdza, że „istnieje prawdopodobny związek między otrzymaniem drugiej dawki szczepionki Pfizera a pojawieniem się zapalenia mięśnia sercowego u mężczyzn w wieku od 16 do 30 lat”.
I to jest główny powód, dlaczego serwisy internetowe zaczęły na wyścigi przekazywać tę informację – wszak masowe szczepienia przeciwko covid zaczęto wykonywać właśnie wśród nastolatków. A wspomniany związek obserwowano najczęściej u chłopców między 16. a 19. rokiem życia.
Powikłania. Ilu rodziców się wystraszy?
Od razu więc podkreślmy: efekt uboczny pod postacią zapalenia mięśnia sercowego jest niezwykle rzadki i w większości przypadków łagodny. Na ogół wymagał czterodniowej hospitalizacji i zaburzenie pracy serca ustępowało po kilku tygodniach, co jest typowe dla tej choroby (spotykanej najczęściej do tej pory u osób, które przebyły ostrą infekcję wirusową, np. grypę).
Wykrycie obecnej korelacji prawdopodobnie nie spowoduje decyzji o