Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Biologia muzyki

Słyszysz piosenkę i dostajesz gęsiej skórki? Nauka sprawdza, jak głęboko wnika muzyka

Wpływ muzyki na fizjologię jest bardzo trudny do zobiektywizowania. Wpływ muzyki na fizjologię jest bardzo trudny do zobiektywizowania. Mirosław Gryń
Muzyka może uspokoić tętno, obniżyć ciśnienie, pobudzić wspomnienia. Jak głęboko sięga jej wpływ na umysł i ciało?
Wykazano, że słuchanie odpowiednich kompozycji dźwiękowych może znacząco łagodzić ból.mishoo/Smarterpix/PantherMedia Wykazano, że słuchanie odpowiednich kompozycji dźwiękowych może znacząco łagodzić ból.

„Oda do radości”, „Bohemian Rhapsody”, „Billie Jean” – to nic innego, jak zestawy fal akustycznych, które zostały w odpowiedni sposób porozkładane w czasie. Kiedy docierają do słuchacza, wywołują u niego nie tylko doznania artystyczne, lecz także efekty fizjologiczne. Muzyka może spowalniać tętno, zmniejszać częstość oddechów, obniżać ciśnienie – dowiedli w 2024 r. naukowcy z University College London i z Sorbonne Université. Może też zwężać źrenice i kurczyć mięśnie przywłosowe, prowadząc do piloerekcji, czyli tzw. gęsiej skórki – wykazały analizy „Scientific Reports” i „Biological Psychology”. Z niektórych doniesień wynika nawet, że to, czego się słucha, wpływa na układ odpornościowy czy hormonalny (np. na stężenie kortyzolu).

Takie zależności oznaczałyby, że dźwięki oddziałują na ciało w sposób mierzalny i jednoznaczny – jak promieniowanie UV, które opala skórę niezależnie od tego, czy ktoś lubi słońce, czy nie. A jednak na każde badanie świadczące o tym, że muzyka obiektywnie zmienia ludzką fizjologię, można znaleźć dwa inne, z których wynika, że jej percepcja jest bardzo subiektywna.

Czytaj też: Grając na pograniczach. Skrzyżowanie Kultur w rytmach czterech kontynentów

Dźwięki i pomiary

Pomiary, które oceniają wpływ muzyki na ustrój człowieka, są może odarte z romantyzmu, ale za to bardzo przydatne naukowo. Weźmy taki przykład: w 2021 i 2022 r. ukazały się dwie metaanalizy, których autorzy chcieli ocenić, czy odpowiednio dobrane kompozycje mogą poprawiać sprawność osób z chorobą Parkinsona.

Polityka 36.2025 (3530) z dnia 02.09.2025; Nauka ProjektPulsar.pl; s. 58
Oryginalny tytuł tekstu: "Biologia muzyki"
Reklama