Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Czas na fundusz?

Czy fundusze inwestycyjne mogą być opłacalne

Wybierając fundusze, trzeba pamiętać, że zawsze mogą zdarzyć się niespodzianki Wybierając fundusze, trzeba pamiętać, że zawsze mogą zdarzyć się niespodzianki V. Kilian / BEW
Po olbrzymich stratach poniesionych w 2008 r. wielu Polaków obraziło się na fundusze inwestycyjne. Tymczasem w ostatnich miesiącach sporo z nich znów pozwoliło dobrze zarobić. Czy obecny rok będzie równie korzystny?
Wracamy do funduszyPolityka Wracamy do funduszy

Ci, którzy zainwestowali w fundusze inwestycyjne w lutym czy marcu 2009 r., musieli mieć mocne nerwy. W czasie, gdy światowa gospodarka stała na krawędzi przepaści, a w Polsce widać było mocne gospodarcze spowolnienie, mało kto miał odwagę ryzykować. A jednak ci, którzy właśnie wówczas wybrali szczególnie fundusze akcji, mogą dziś liczyć zyski. Kolejne miesiące przyniosły bowiem giełdową hossę, co oczywiście przełożyło się na wyniki funduszy inwestycyjnych. Nic zatem dziwnego, że ubiegły rok spowodował powolną zmianę nastawienia Polaków do tej formuły oszczędzania.

Przełomowy okazał się maj, w którym po raz pierwszy od 18 miesięcy odnotowano dodatnie saldo wpłat i umorzeń jednostek. Oznacza to, że po półtora roku niewiary Polacy zainwestowali wreszcie więcej pieniędzy w fundusze, niż z nich wycofali. Ten lekki optymizm nadal się zresztą utrzymuje. Dzięki dobrej koniunkturze na giełdach i wychodzeniu z recesji najważniejszych gospodarek świata wyniki funduszy pozostają w sumie zachęcające. Oprocentowanie kont i lokat jest coraz niższe, czasem nawet nie rekompensuje strat z tytułu inflacji, więc co bardziej optymistycznie nastawieni do życia i skłonni do ryzyka klienci po prostu nie mają wyboru.

Z drugiej strony ci, którzy w 2008 r. potracili często nawet kilkadziesiąt procent oszczędności, bo w porę się nie wycofali, wciąż z nieufnością przyglądają się notowaniom z ostatnich miesięcy. Także ci, którzy zainwestowali trzy lata temu, często jeszcze w pełni nie odrobili strat. Obecnie napływ pieniędzy do polskich funduszy jest znacznie mniejszy niż podczas poprzedniej hossy. Dodatnie saldo wpłat i umorzeń od maja ubiegłego roku tylko dwukrotnie przekroczyło miliard złotych miesięcznie.

Polityka 10.2010 (2746) z dnia 06.03.2010; Poradnik; s. 52
Oryginalny tytuł tekstu: "Czas na fundusz?"
Reklama