W środę, na otwarciu sesji, akcje Polskiego Holdingu Nieruchomości (właściciel wielkich biurowców i deweloper), były wyceniane na 22,75 PLN. To nieco więcej niż ostatecznie zapłacili drobni inwestorzy podczas zapisów, ale sporo mniej od ceny maksymalnej, po której początkowo skarb państwa chciał sprzedać 25 proc. akcji spółki.
Kurs na debiucie nie jest zresztą najistotniejszy. Gorzej, że cały program, mający na celu m.in. wciągnięcie Polaków na parkiet, wyraźnie siada.