Tunel kolejowy na Lotnisko Chopina w Warszawie
Długi czas przejazdu, słaba informacja o połączeniach, niewygodne dojście do terminalu i niekończące się remonty torów w centrum stolicy – wiele jest powodów, dla których tak mało podróżnych dojeżdża na największe polskie lotnisko pociągiem. Na ostatnim odcinku trasy składy SKM i Kolei Mazowieckiej są bardzo słabo zapełnione, a zyski wciąż liczą taksówkarze.
Rozbudowa portu lotniczego Łódź
Miał być konkurencją dla warszawskiego portu lotniczego, a tymczasem łódzki Lublinek po rozbudowie współfinansowanej przez Unię notuje fatalne wyniki. Tylko w ubiegłym roku liczba pasażerów spadła o jedna czwarta, a początek tego roku jest jeszcze gorszy. Lotnisko przynosi nieustannie straty, a do tego przybył mu poważny rywal w postaci Modlina.
Termy w Lidzbarku Warmińskim
Ta inwestycja została z powodu swojego absurdu dostrzeżona nawet przez znany niemiecki tygodnik „Der Spiegel”. Woda z term w Lidzbarku będzie musiała zostać dodatkowo podgrzana, bo jest za chłodna, za to emocje towarzyszące tej inwestycji osiągnęły temperaturę wrzenia. Sprawie feralnych term za prawie 100 mln zł przygląda się prokuratura.
Pociąg Pendolino
Takie składy byłyby Polsce bardzo potrzebne, gdyby PKP Polskie Linie Kolejowe przygotowały dla nich odpowiednie tory. Niestety, kupione przez PKP Intercity Pendolino, które mogą jeździć nawet 250 km na godz., w Polsce rozpędzą się na razie najwyżej do 200 km na godz., a z Warszawy do Gdańska pojadą jeszcze wolniej. Poza tym producent ma poważne kłopoty ze zdobyciem polskiej homologacji, a wielu polityków próbuje pasażerom zakup obrzydzić, narzekając że zarobi zagraniczna, a nie polska firma.