Rynek

Elektronika w odwrocie

Sąd ogłosił upadłość właściciela sieci Avans

Asenat / Flickr CC by 2.0
Kolejne spektakularne bankructwo wśród sieci handlujących sprzętem RTV i AGD pokazuje, jak bardzo trudny to rynek.

W ubiegłym roku w poważnych tarapatach znalazł się Mix Electronics, ale wówczas sąd zgodził się na upadłość układową. Tym razem nie ma już nawet odrobiny nadziei dla właściciela sklepów Avans, bo tarnobrzeski sąd ogłosił upadłość likwidacyjną. Z rynku elektroniki użytkowej znika zatem bardzo znany gracz, reklamowany niegdyś przez Michała Wiśniewskiego z Ich Troje. Konkurenci Avansu mają nadzieję, że to pomoże im przetrwać.

Zarówno Mix Electronics, jak i Avans poległy w wyjątkowo trudnej branży. Z powodu gospodarczego spowolnienia Polacy zamiast kupować coraz więcej nowoczesnego sprzętu, zaczęli ograniczać swoje wydatki. Rośnie co prawda sprzedaż tabletów, kamer czy AGD, ale za to ubywa chętnych na dekodery, odtwarzacze DVD, MP3 albo komputery. Technologiczna rewolucja wywołana przez smartfony powoduje, że zwłaszcza mniej wymagający użytkownicy zadowalają się nowoczesnym aparatem, które zastępuje im inne sprzęty. To jednak nie koniec problemów działających w Polsce sieci handlowych.

Także w tej branży handel przenosi się coraz bardziej do internetu, gdzie powstała ogromna liczba, często małych, ale dobrze i – co najważniejsze – tanio działających sklepów. Wielu Polaków odwiedza co prawda nadal salony dużych sieci, ale tylko po to, żeby obejrzeć i przetestować interesujące ich produkty. Zakupy robią potem w internecie, szukając najtańszej oferty. Do tego dochodzi jeszcze konkurencja zagraniczna, zwłaszcza ta z Niemiec. Sporo Polaków mieszkających bliżej zachodniej granicy po elektroniczne zakupy jeździ za Odrę, chwaląc sobie znacznie większy wybór i często niższe ceny. Ci, którzy dużo zainwestowali w ogromne salony z drogim czynszem, mają teraz najwięcej kłopotów.

Upadłość Mix Electronics i Avansu nie oznacza wcale, że na zatłoczonym rynku zrobi się dużo puściej. Wciąż działają takie sieci jak Neonet, Euro RTV/AGD, Media Expert, a przede wszystkim niemieckie Media Markt i Saturn. Wszystkie one muszą dzielić się coraz mniejszym rynkiem, więc eksperci przewidują, że liczba tradycyjnych sklepów z elektroniką użytkową nadal będzie w Polsce maleć. W tym momencie łatwiej zrozumieć decyzję brytyjskiego giganta Electro World, który w 2009 r. porzucił nasz rynek i sprzedał swoje polskie sklepy za symboliczną kwotę. On już wtedy doszedł do wniosku, że na handlu sprzętem RTV i AGD w naszym kraju zarobić naprawdę ciężko.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyjątkowo długie wolne po Nowym Roku. Rodzice oburzeni. Dla szkół to konieczność

Jeśli ktoś się oburza, że w szkołach tak często są przerwy w nauce, niech zatrudni się w oświacie. Już po paru miesiącach będzie się zarzekał, że rzuci tę robotę, jeśli nie dostanie dnia wolnego ekstra.

Dariusz Chętkowski
04.12.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną