Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Rynek

Nowe Porozumienie Jastrzębskie

Gorzki sukces Jarosława Zagórowskiego

Na bohatera strajku w Jastrzębskiej Spółce Węglowej wyrasta Jarosław Zagórowski, były już prezes JSW.

Górniczych liderów, którzy rozpoczęli protest, skłonił do zaakceptowania programu zaciskania pasa. W trakcie wielodniowych nerwowych negocjacji związkowcy przyjęli do wiadomości, że sytuacja spółki jest trudna, a koniunktura na rynku węglowym niekorzystna. Warunkiem przetrwania jest rezygnacja z części przywilejów oraz zwiększenie wydajności i efektywności pracy. Wyrazili gotowość przyjęcia dwóch głównych postulatów, o które Zagórowski walczył od dawna: przejścia na 6-dniowy tydzień pracy kopalń (przy zachowaniu 5-dniowego tygodnia pracy górników) oraz uzależnienia wysokości 14 pensji od zysków osiąganych przez spółkę. Jeszcze kilka tygodni temu nawet słyszeć o tym nie chcieli, bo to naruszało zapisy słynnego Porozumienia Jastrzębskiego z 1980 r.

Zagórowski sam nie uczestniczył w negocjacjach, bo związkowcy nie mogli na niego patrzeć ani z nim rozmawiać, tak ich irytował. Jego odwołanie stało się najważniejszym postulatem strajkowym. Mimo to pozostawał głównym aktorem wydarzeń. Na pracowniczy protest odpowiedział własnym: zarząd JSW wystąpił do sądu przeciw związkowym liderom o działanie na szkodę spółki. Sąd potwierdził, że strajk był nielegalny i przyniósł spółce szkody. Zobaczymy, czy następca Zagórowskiego spróbuje wyegzekwować odszkodowanie. Prezes wytrzymał presję i swoim uporem doprowadził do odwrócenia strajku. Zaczęto dyskutować, nie jak spełnić żądania związkowców, ale jak spełnić jego żądania: by ratować spółkę przed bankructwem i oszczędzać zamiast mnożyć koszty. W efekcie doprowadził do podpisania nowych Porozumień Jastrzębskich, w których pracownicy wzięli na siebie część odpowiedzialności za los firmy.

To wydarzenie na miarę tego sprzed 35 lat. Aby ich do tego skłonić, zaoferował, że odejdzie za cenę przyjęcia jego warunków. Z owoców tego historycznego sukcesu, o który walczył przez lata, będzie więc korzystał jego następca.

Polityka 8.2015 (2997) z dnia 17.02.2015; Komentarze; s. 5
Oryginalny tytuł tekstu: "Nowe Porozumienie Jastrzębskie"
Reklama