Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Poczet dacz

Nowy trend: wakacyjne domy do wynajęcia

Drugi dom na Mazurach Drugi dom na Mazurach Jan Morek / Forum
Drugim domem może być rezydencja za miastem i altana w ogrodzie działkowym. Wakacyjnych domów jest u nas ponad 600 tys. Wciąż niedużo, jak na europejskie standardy. Ale Polacy wolą dziś wynajmować niż budować.
Polityka

Najwięcej domów letniskowych budowało się niegdyś albo kupowało nad jeziorami, głównie na Mazurach. Dziś w ofertach dacz na Mazurach można przebierać, ceny są niewysokie (często rzędu 50 tys. zł), ale o kupca trudno. – Popyt jest bardzo mały. Klienci zainteresowani są niemal wyłącznie domami całorocznymi, w zabudowie siedliskowej. Domki letniskowe się wynajmuje, a nie kupuje. Ostatnio przyjeżdża na Mazury dużo Skandynawów, Holendrów i wynajem kwitnie – twierdzi pośrednik Marek Buczyński z Giżycka.

Przybyło tylko kupców na grunty, zwłaszcza na modnej Suwalszczyźnie. – Od ponad roku trwa napływ inwestorów z gotówką, którzy kupują duże areały ziemi w pobliżu jezior, lasu. Kilku moich klientów buduje sobie letnie rezydencje, ale dla wielu jest to po prostu lokata pieniędzy. Ziemię sprzedają głównie starzy rolnicy, którzy nie radzą sobie z jej uprawą, a nie mają następców. Ceny działek są niskie, rzędu 1025 zł za metr – mówi Włodzimierz Kudraszew, pośrednik z Augustowa.

Tereny w sąsiedztwie augustowskich jezior wykupują także deweloperzy. Można zamówić budowę domu pod klucz na tysiącmetrowej działce, całorocznego, reklamowanego jako energooszczędny (cena metra kw. ok. 3 tys. zł).

Każdy weekend 

Jednak z badań Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN wynika, że najwięcej drugich domów zbudowano we wsiach wokół Warszawy, Łodzi, Krakowa, Gdańska. Coraz częściej są to budynki ciepłe, całoroczne. Dzięki szybkiemu dojazdowi można w nich spędzać każdy weekend, a przy elastycznym systemie pracy – większość tygodnia. Dla wielu są ważniejsze niż mieszkania w mieście. Moda na dom na wsi dotyczy zresztą nie tylko letnisk.

Polityka 26.2015 (3015) z dnia 23.06.2015; Rynek; s. 42
Oryginalny tytuł tekstu: "Poczet dacz"
Reklama