Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Pojedynek kanałów

Sueski czy Panamski: którędy do Chin?

Kanał Panamski Kanał Panamski Bertrand Rieger/hemis.fr / Getty Images
W sierpniu zostanie udostępniona druga nitka Kanału Sueskiego, a za kilka miesięcy Kanał Panamski otworzy nowe, większe śluzy. Oba ostro konkurują o gigantyczny ruch transportowy między Chinami i Ameryką.
Polityka

Niedawno egipskie władze ujawniły informacje o rozbiciu komórki Bractwa Muzułmańskiego, która szykowała atak na Kanał Sueski. Chciała wysadzić instalacje elektryczne niezbędne do funkcjonowania przeprawy. Jeśli rzeczywiście taki właśnie był zamiar terrorystycznej organizacji, to nie mogła wybrać lepszego celu. Ten kanał to nie tylko jeden z symboli Egiptu, ale także jego największy gospodarczy skarb. Wpływy z Kanału Sueskiego to ponad 5 mld dol. rocznie, co – zwłaszcza teraz – jest ogromnym wsparciem dla budżetu państwa z trudem podnoszącego się po dwóch niedawnych rewolucjach.

Najpierw naród wysłał na emeryturę wieloletniego prezydenta Hosniego Mubaraka, potem armia, przy poparciu części społeczeństwa, przepędziła i uwięziła wybraną w wolnych wyborach kolejną głowę państwa, czyli Muhammada Mursiego. Wielu turystów zaczęło omijać Egipt szerokim łukiem, a kanał pozostał ostatnim w miarę stabilnym źródłem dewiz.

Ten obiekt narodowej dumy (przez kanał przepływa ok. 50 statków na dobę) nowy prezydent Abd al-Fattah as-Sisi postanowił wykorzystać do umocnienia swojej władzy. W ubiegłym roku ogłosił długo oczekiwaną rozbudowę o drugą nitkę, dzięki czemu na strategicznej przeprawie będzie wreszcie odbywał się ruch dwukierunkowy. Na razie Kanał Sueski funkcjonuje jak jednotorowa linia kolejowa z kilkoma mijankami. To pożera czas i zmniejsza przepustowość.

Modernizując kanał, generał as-Sisi postanowił połączyć cele gospodarcze z politycznymi. Nie tylko zdecydował się na ogromną inwestycję, ale też zażądał, żeby była gotowa zaledwie w rok, choć początkowo przewidywano, że będzie to trwało przynajmniej trzy lata. W ten sposób chciał podnieść morale narodu. Uznał też, że Egipt sam sfinansuje gigantyczny projekt wartości przynajmniej 8,5 mld dol.

Polityka 30.2015 (3019) z dnia 21.07.2015; Rynek; s. 41
Oryginalny tytuł tekstu: "Pojedynek kanałów"
Reklama