Przed tegorocznymi wakacjami Polaka dopadł strach. Nie może się zdecydować: wyjechać za granicę czy spędzić urlop w kraju? Branża turystyczna ma z tym spory problem.
Pierwsze symptomy stanów lękowych pojawiły się już w zeszłym roku. – Przełomem były wydarzenia w Tunezji, po zamachach na plaży w Sousse i w muzeum Bardo, gdzie zginęli polscy turyści. Nasi klienci, których wcześniej interesował przede wszystkim standard hotelu, czy jest basen i jak daleko do plaży, zaczęli się dopytywać o kwestie bezpieczeństwa, sprawdzać rekomendacje MSZ – mówi Jacek Bryński, właściciel kilku warszawskich agencyjnych biur sprzedających wycieczki dużych touroperatorów.
Polityka
26.2016
(3065) z dnia 21.06.2016;
Rynek;
s. 40
Oryginalny tytuł tekstu: "Wakacje z lękami"