Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

NSZZ Koalicjant

Solidarność z rządem

Konkurencyjne organizacje związkowe oskarżają działaczy „S”, że dają się korumpować i bardziej dbają o własne interesy niż pracowników. Konkurencyjne organizacje związkowe oskarżają działaczy „S”, że dają się korumpować i bardziej dbają o własne interesy niż pracowników. Igor Morski / Polityka
Policjanci, celnicy, personel Lotu, nauczyciele, handlowcy, górnicy, energetycy, pracownicy budżetówki; przybywa niezadowolonych grup zawodowych. Solidarność ma problem: solidaryzować się z pracownikami czy ze swoim rządem?
Przewodniczącego Piotra Dudę irytują porównania z OPZZ. Bo oni tylko udają takich radykalnych, ale tak naprawdę nic nie mogą.Piotr Drabik/Wikipedia Przewodniczącego Piotra Dudę irytują porównania z OPZZ. Bo oni tylko udają takich radykalnych, ale tak naprawdę nic nie mogą.

„Zwracamy się do Pani Poseł, jako przedstawiciele załogi Jastrzębskiej Spółki Węglowej, firmy, jak mniemamy, ważnej dla Pani, gdyż wielu z nas to Pani wyborcy” – tak zaczyna się list, który kilka tygodni temu Zakładowa Organizacja Koordynacyjna NSZZ Solidarność JSW skierowała do Ewy Malik, śląskiej posłanki PiS. List, wbrew pozorom, nie dotyczy spraw pracowniczych, podwyżek czy warunków pracy. To donos na wiceprezesa JSW do spraw ekonomicznych, „który nie tylko na przekór innym członkom zarządu, ale zwykłej gospodarności nie podejmuje wielu kluczowych decyzji dotyczących finansowania bieżącej działalności spółki”.

Autorzy nie wdają się jednak w szczegóły „obstrukcyjnej działalności wiceprezesa Ostrowskiego”, który „chwali się naokoło, że cieszy się zaufaniem Pani Poseł”. Wytaczają za to poważniejsze zarzuty. „Mamy obawy, czy aby na pewno wiceprezes Ostrowski kieruje się interesem JSW, strategicznej spółki Skarbu Państwa. W życiorysie zawodowym Roberta Ostrowskiego pojawiają się bowiem niepokojące dla nas wątki. Otóż, dziwnym zbiegiem okoliczności zajmował on ważne stanowiska m.in. w Polskich Hutach Stali, kiedy przechodziły one w ręce hinduskiego inwestora, jakim jest Lakshmi Mitall, a nieco później był prezesem Polskich Kolei Linowych, które zbywały majątek narodowy na rzecz inwestora zagranicznego z Luksemburga”.

Na sugestii, że wiceprezes mógłby doprowadzić do prywatyzacji także JSW, się nie kończy. „Posiadamy sprawdzone informacje, iż wiceprezes Ostrowski spotkał się z posłem Gadowskim” – donoszą związkowcy. Krzysztof Gadowski to śląski poseł PO. „Kilka dni temu posłowie PO, ze wspomnianym Krzysztofem Gadowskim na czele urządzili pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej spektakl medialny przekonując, że Jastrzębska Spółka Węglowa »sponsoruje PiSowską propagandę«.

Polityka 47.2018 (3187) z dnia 20.11.2018; Rynek; s. 38
Oryginalny tytuł tekstu: "NSZZ Koalicjant"
Reklama