Jeden z odcinków dokumentalnego serialu Netflixa „Brudna forsa” (Dirty Money) opowiada historię firmy udzielającej drobnych pożyczek w Stanach Zjednoczonych. Te „pożyczki do dnia wypłaty” (payday loans) były wybierane przede wszystkim przez gorzej zarabiających, którym brakuje do pierwszego. Film, z pozoru zrealizowany jako neutralny portret, jest w istocie moralitetem, opowiadającym nie tylko historie osób udzielających pożyczek i je zaciągających, lecz także opisującym patologie systemu i sposób reagowania na nie przez państwo.