Rynek

Globalizacja do slowbalizacji

Koniec ery gospodarczej globalizacji?

„Globalizacja prawdopodobnie ustąpi miejsca slowbalizacji, czyli dalszej integracji gospodarki światowej za pośrednictwem przepływów handlowych, finansowych i innych, ale w znacznie wolniejszym tempie”. „Globalizacja prawdopodobnie ustąpi miejsca slowbalizacji, czyli dalszej integracji gospodarki światowej za pośrednictwem przepływów handlowych, finansowych i innych, ale w znacznie wolniejszym tempie”. Suriyapong Thongsawang / Getty Images
Brexit, Donald Trump, eksplozja populizmów, a teraz jeszcze koronawirus. Czy czterej jeźdźcy apokalipsy zakończą erę gospodarczej globalizacji?
Chroniąc nasze środowisko, akceptujemy często jego bezlitosną eksploatację w biedniejszych krajach.pat138241/PantherMedia Chroniąc nasze środowisko, akceptujemy często jego bezlitosną eksploatację w biedniejszych krajach.

Bill Gates, współtwórca Microsoftu, koncernu z grupy Big Tech (czyli gigantów globalnej gospodarki cyfrowej), jest dziś jednym z najbogatszych ludzi świata i filantropem. Fascynuje go problem ochrony zdrowia mieszkańców naszej planety, szczególnie jej najbiedniejszych regionów. Dlatego opublikował list otwarty w sprawie walki z koronawirusem. Przekonuje w nim, że tylko wspólnym wysiłkiem prywatnego biznesu i rządów uda się zwalczyć epidemię. „Rządy i przemysł będą musiały dojść do porozumienia: podczas pandemii szczepionki i środki przeciwwirusowe nie mogą być po prostu sprzedane temu, kto zaoferuje najwyższą cenę. Powinny być dostępne i niedrogie dla osób, które są w centrum epidemii”.

Bill Gates może mieć gorzką satysfakcję, bo całkiem niedawno apelował, by zacząć się przygotowywać na nadejście światowej epidemii, którą – jak przewidywał – wywoła wirus będący równie dobrze dziełem natury, jak i bioterrorystów.

Paradoks polega na tym, że Gates, wzywający rządy do finansowania prac nad środkiem przeciwwirusowym, a potem udostępniania go w niskiej cenie, jest jednym ze współtwórców współczesnej globalnej gospodarki, w której dominowało dotychczas przekonanie, iż tylko wielki prywatny biznes jest w stanie tworzyć nowe technologie i nowatorskie rozwiązania. Dziś światem farmacji rządzi Big Pharma, grupa gigantów, takich jak Johnson&Johnson, Novartis, Merck, Roche czy Pfizer. Według teorii spiskowych dbają o to, byśmy zbyt łatwo nie zdrowieli, bo na naszych chorobach nieźle zarabiają. Faktem jest, że wartość dziesięciu największych koncernów w ubiegłym roku przekraczała 1,8 bln dol.

Ich możliwości pozwalają na olbrzymie inwestycje w tworzenie zaawansowanych leków i szczepionek, które potem mogą być produkowane w krajach rozrzuconych po wszystkich kontynentach, tam gdzie koszty produkcji są najniższe.

Polityka 12.2020 (3253) z dnia 17.03.2020; Rynek; s. 44
Oryginalny tytuł tekstu: "Globalizacja do slowbalizacji"
Reklama