Anna i Robert Lewandowscy zadebiutowali w rankingu najbogatszych Polaków tygodnika „Wprost” w 2018 r. Z majątkiem wartym 353 mln zł zajęli wtedy 94. miejsce. Dobre decyzje biznesowe pomogły im awansować – najpierw na 88. miejsce, w 2020 r. na 80. Dziś wartość ich majątku szacuje się na pół miliarda złotych.
Popularność zbudowana dzięki świetnym występom w Bayernie Monachium skłoniła Lewandowskiego do stworzenia własnych rozwiązań marketingowych. Od 2017 r. jest współwłaścicielem domu RL Media, w którym ma 49 proc. udziałów. Firma zarządza mediami na potrzeby komunikacji wizerunkowej Lewandowskich. Według danych za 2019 r. spółka wygenerowała 2,2 mln zł przychodu i 281 tys. zł zysku. Kapitan reprezentacji jest też właścicielem agencji marketingowej Store9.
Czytaj też: Czego by Anna Lewandowska nie zrobiła, będzie krytykowana
Inwestycje w aplikacje
Prócz tego Robert Lewandowski inwestuje w aplikacje oferujące rozwiązania współczesnych problemów. Jednym z takich przedsięwzięć jest Samurai Labs, spółka, która z pomocą sztucznej inteligencji wykrywa i zapobiega przemocy w sieci. Powstała w sierpniu 2018 r. z inicjatywy Michała Wroczyńskiego, lekarza i przedsiębiorcy. Inwestorem w Samurai Labs jest obok Lewandowskiego Dawid Urban (anioł biznesu, założyciel m.in. pozbawionego kas sklepu Take&GO), z którym piłkarz współpracował także potem. Po niespełna roku aplikacja zdobyła uznanie Unii Europejskiej i otrzymała dofinansowanie w ramach projektu Horyzont 2020.
Kolejnym projektem, który wsparł piłkarz