Wakacje spędzimy w domu, czy gdzieś uda się wyjechać? A jeżeli tak, to dokąd? Emocjonalna huśtawka trwa. O tej porze roku większość z nas zwykle wiedziała, jak spędzi najbliższe letnie wakacje, a na zimowy wyjazd pakowała już walizki i torby. Biura podróży sprzedaż oferty letniej zaczynały wczesną jesienią poprzedniego roku, zachęcając klientów do jak najwcześniejszych rezerwacji. Chętnych na oferty first minute nie brakowało, bo najlepsze miejsca w szczycie sezonu znikały błyskawicznie.