Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Rynek

Życie w abonamencie

Efekt Netflixa, czyli życie w abonamencie

Klientów do subskrypcji trudno się zdobywa, ale łatwo traci. Trzeba bardzo uważać, bo niezadowoleni klienci za pośrednictwem mediów społecznościowych niejedną firmę zmietli już z rynku. Klientów do subskrypcji trudno się zdobywa, ale łatwo traci. Trzeba bardzo uważać, bo niezadowoleni klienci za pośrednictwem mediów społecznościowych niejedną firmę zmietli już z rynku. Marek Kwiatkowski
Netflix stał się globalnym rozrywkowym potentatem. Wypromował także nowy model biznesowy – subskrypcje. W Polsce właśnie rusza pierwszy netflixowy bank. Metody subskrypcji wypróbowują dostawcy odzieży, win, żywności i inni.
Jedna z anegdot mówi, że twórca Netflixa Reed Hastings postanowił założyć serwis z zemsty, gdy sieć wypożyczalni wideo Blockbuster obciążyła go karą 40 dol. za nieoddanie filmu na czas. Zemsta była okrutna, bo wkrótce Blockbuster zbankrutował.Edgard Garrido/Reuters/Forum Jedna z anegdot mówi, że twórca Netflixa Reed Hastings postanowił założyć serwis z zemsty, gdy sieć wypożyczalni wideo Blockbuster obciążyła go karą 40 dol. za nieoddanie filmu na czas. Zemsta była okrutna, bo wkrótce Blockbuster zbankrutował.

Aion Bank, formalnie rzecz biorąc, jest bankiem belgijskim. Całkowicie cyfrowy, jest już dostępny w 16 europejskich krajach. Siedziba banku mieści się w Brukseli, a on sam działa na podstawie belgijskiej licencji bankowej. Jednak nazwisko prezesa brzmi znajomo. Wojciech Sobieraj to przecież twórca i wieloletni prezes Alior Banku. Zyskał sławę biznesowego wirtuoza, gdy w środku światowego kryzysu finansowego zdołał skutecznie wprowadzić na polski rynek nowy bank, przechodząc od fazy start-upu do gracza zdolnego przejmować inne banki.

Alior reklamujący się hasłem „Wyższa kultura. Bank nowości” był dla Sobieraja laboratorium nowych, cyfrowych technologii bankowych. Wirtualny doradca, czyli system wykorzystujący sztuczną inteligencję, biometrię i analitykę mowy, roboty, automatyzacja procesów bankowych, zaawansowana analityka danych, blockchain to tylko niektóre z nowości testowanych w Aliorze.

Okazało się, że był to poligon doświadczalny, z którego Sobieraj postanowił skorzystać, gdy w 2017 r. rozstał się z Aliorem po tym, jak bank trafił w państwowe ręce (pakiet kontrolny wykupił PZU). Miał pomysł na kolejny bank nowej generacji. Globalny fundusz inwestycyjny Warburg Pincus wyłożył pieniądze i tak narodził się nowy start-up Sobieraja. Dlaczego w Belgii, a nie w Polsce? Tego oficjalnie nie wyjaśniono, ale wiadomo, że polskie bankowe otoczenie regulacyjno-prawne nie budzi zaufania zagranicznych inwestorów.

By przyspieszyć tworzenie nowego banku, Sobieraj i wspólnicy postanowili skrócić sobie drogę, więc kupili Banca dei Paschi Belgio, filię najstarszego działającego do dziś banku świata – Banca dei Paschi di Siena (rok założenia 1472). Sobieraj ściągnął też z Aliora swoich najlepszych współpracowników, w tym Tomasza Motyla, odpowiadającego za kluczowy obszar technologii informatycznych.

Polityka 28.2021 (3320) z dnia 06.07.2021; Rynek; s. 46
Oryginalny tytuł tekstu: "Życie w abonamencie"
Reklama