Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Rynek

Mamo, kup mi akcje

Ekipa Friza wjeżdża na giełdę

Karol Wiśniewski, Friz, i jego Ekipa w ich filmowym domu. Karol Wiśniewski, Friz, i jego Ekipa w ich filmowym domu. Karol Friz Wiśniewski / Youtube
Ekipa Karola Wiśniewskiego, Friza, chce przez wejście na giełdę zamienić swoją popularność wśród najmłodszych internautów na pieniądze, najlepiej duże. Na razie mowa o wycenie 144 mln zł. Firma jeszcze nie weszła na parkiet, a już padają zarzuty o manipulację kursem akcji.
Ekipa Holding chce wejść na warszawską giełdę niejako tylnymi drzwiami, czyli – jak mówią finansiści – drogą odwrotnego przejęcia.Łukasz Rayski Ekipa Holding chce wejść na warszawską giełdę niejako tylnymi drzwiami, czyli – jak mówią finansiści – drogą odwrotnego przejęcia.

Karola Wiśniewskiego, Friza, szefa Ekipy, niektórzy internauci pamiętają jeszcze z aparatem na zębach. Ekipa wrzuca filmiki na YouTube od ponad 10 lat. Regularnie obserwuje je 4 mln nastolatków, sporadycznie liczba oglądających przekracza nawet 7 mln. Filmiki są w zasadzie o niczym, po prostu pokazują członków Ekipy, filmowanych najczęściej w ich krakowskim domu, wynajętym na ten cel za spore pieniądze. Żyją dobrze i na luzie, nic w zasadzie nie robiąc. 13 marca 2020 r. udało im się nawet ostatnim samolotem polecieć do Los Angeles, co oczywiście nakręcili i puścili w sieci. Na filmach reklamują ciuchy, gadżety, wszystko do kupienia w ich sklepie Ekipatonosi.pl. Nie produkują ich, tylko sprzedają. Marzeniem dzieciaków obserwujących Friza i jego koleżanki i kolegów jest żyć tak jak oni. Bezstresowo, z dużymi pieniędzmi, łatwo zarobionymi na reklamie, i z wielką rozpoznawalnością wśród kolegów.

Pod popularność Ekipy podpięło się, choć na krótko, piwo BUH. Ale właściciele browaru, który je produkuje, Janusz Palikot oraz Kuba Wojewódzki nie zdążyli na niej zarobić. Koledzy Friza popijali to piwo w jednym z teledysków. Szybko jednak wymazano etykiety z logo BUH, bo konsekwencje złamania prawa mogły być dla Ekipy bolesne. Jej filmy adresowane są do dzieci, ustawa antyalkoholowa zabrania reklamowania w nich alkoholu, sprawą zainteresowało się Google. Producenci piwa szybko się od Ekipy odcięli, twierdząc, iż nie wiedzieli, że ich produkt trafił do jej teledysku.

Ekipa i lody Koral

Ekipa osiągnęła szczyt powodzenia wiosną dzięki udanej kampanii reklamowej sprzedawanych pod jej logo lodów firmy braci Koral z Nowego Sącza. Na poszukiwanie lodów Ekipy rzuciły się małolaty z całego kraju, ich emocje podsycano zapewnieniami, że nie wszędzie są dostępne. Mimo że Koral sprzedawał je nawet w Lidlu i Biedronce.

Polityka 32.2021 (3324) z dnia 03.08.2021; Rynek; s. 42
Oryginalny tytuł tekstu: "Mamo, kup mi akcje"
Reklama