Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Trzeźwienie polityków. Potrzeba ograniczenia dostępu do alkoholu w końcu do nich dociera? Są dwa nowe projekty

Całodobowy sklep spożywczo-monopolowy w poznańskiej dzielnicy Łazarz. W związku z zakazem sprzedaży alkoholu po 22:00, właściciel ograniczył godziny otwarcia. Lipiec 2023 r. Całodobowy sklep spożywczo-monopolowy w poznańskiej dzielnicy Łazarz. W związku z zakazem sprzedaży alkoholu po 22:00, właściciel ograniczył godziny otwarcia. Lipiec 2023 r. Piotr Skórnicki / Agencja Wyborcza.pl
Już dwie partie koalicyjne chcą ograniczyć dostępność, reklamę i promocję alkoholu. Spór warszawski staje się sporem ogólnopolskim, a walka o kształt nowych przepisów na pewno będzie zacięta i może zaszkodzić rządowi.

Jeśli warszawscy radni Koalicji Obywatelskiej, blokujący w ubiegłym tygodniu uchwałę prohibicyjną, działali z inspiracji lobby alkoholowego, to wyświadczyli mu niedźwiedzią przysługę. Zarówno Lewica, jak i Polska 2050 próbują na stołecznym konflikcie zbić polityczny kapitał. W ten sposób problem warszawski stał się problemem koalicyjnym. Musi zdawać sobie z tego sprawę premier Donald Tusk, który skrytykował ostatnio „liberalizm alkoholowy” i dał do zrozumienia, że nie podoba mu się decyzja warszawskich radnych. W tym tygodniu do Sejmu w trybie ekspresowym trafiły dwa projekty poselskie. Bardziej radykalny jest ten przygotowany przez Lewicę, bo zakłada wprowadzenie pełnego zakazu sprzedaży alkoholu od godz. 22 do 6 w całym kraju. Teraz to samorządy decydują o takich obostrzeniach na poziomie poszczególnych gmin albo nawet tylko ich części.

Czytaj także: Po tym głosowaniu będzie kac. Platforma jeszcze nie wie, co sama sobie zrobiła

Prohibicja według Lewicy i Polski 2050

Lewica zamierza ograniczyć w ten sposób kompetencje samorządów. Mogłyby jedynie rozszerzyć prohibicję, by obowiązywała już od godz. 21, a kończyła się dopiero o godz. 9. Lewica chce też zakazać promocji cenowych przy sprzedaży alkoholu, a dodatkowo wprowadzić całkowity zakaz jego reklamy. Obecnie dozwolona jest, z pewnymi obostrzeniami, reklama piwa.

Reklama