Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Rynek

Obywatel Pieńkowski

Ryszard Pieńkowski: król wydawców

Fot. AN Fot. AN
Na 15-lecie „Gazety Prawnej” jej właściciel Ryszard Pieńkowski zrobi sobie prezent, łącząc ją z „Dziennikiem” Axela Springera. Do tej pory unikał polityki. Ale teraz to on będzie konkurentem „Rzeczpospolitej” i „Gazety Wyborczej”.

Trzeba wierzyć, jak Steve Jobs z Apple, własnej intuicji – stwierdza właściciel koncernu wydawniczego Infor Ryszard Pieńkowski. Bierze do ręki iPhone, wytwór Apple. – Ta ikonka – na monitorze wyświetla się obrazek mikrofonu – stale mi towarzyszy. Od lat ma zwyczaj nagrywania swoich uwag, opinii, pomysłów, które potem sekretarka spisuje i rozsyła podwładnym. Do takiego stylu pracy zainspirował go Sam Walton, który wyszukując miejsc pod sieć swoich hipermarketów Wal-Mart, jednocześnie stale nagrywał własne przemyślenia. – Walton jest moim guru – przyznaje. Kupił i rozdał jego biografię wszystkim członkom kadry kierowniczej Inforu. – Rozdaje książki, a potem niby przypadkiem z nich odpytuje – mówi jeden z menedżerów, który odszedł z firmy. – Szuka recepty na to, czego brakuje mu w rzeczywistości, biznesowej ogłady i sprawności.

Pieńkowski nie kryje jednak, że uważa się za selfmademana. Już po zdobyciu miejsca w rankingu najbogatszych poszedł na podyplomowe studia w dziedzinie zarządzania na SGH. Wcześniej skończył prawo na UW. Siedział w ławce z młodszymi od siebie doktorantami, ale nie czuł skrępowania. Uczył się. – Wysyła też ludzi na kursy dokształcające, ja sam zrobiłem dzięki niemu dyplom MBA, a to w końcu jest wydatek paru tysięcy dolarów – stwierdza Krzysztof Sobczak, który kilka lat przepracował w Inforze, m.in. na stanowisku redaktora naczelnego „Gazety Prawnej”. Pieńkowski ma opinię szefa, który potrafi doceniać pracowników, ale – zwłaszcza z tymi na wysokim szczeblu – często się rozstaje. – Spodziewa się cudów, więc łatwo się rozczarowuje – ocenia Sobczak. Z drugiej strony Pieńkowski nie lubi, jak ktoś zanadto wyrasta u jego boku – to on ma być numerem jeden.

Polityka 32.2009 (2717) z dnia 08.08.2009; Rynek; s. 29
Oryginalny tytuł tekstu: "Obywatel Pieńkowski"
Reklama