Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Przedszkola dla rodziców

RAPORT: W przedszkolach nie jest źle

Przedszkole wiejskie w Kisielsku pod Stoczkiem Łukowskim. Przykład prospołecznego przedszkola finansowanego za pieniądze UE. Przedszkole wiejskie w Kisielsku pod Stoczkiem Łukowskim. Przykład prospołecznego przedszkola finansowanego za pieniądze UE. Leszek Zych / Polityka
Rzecz biorąc w liczbach, wygląda to na rewolucję. W ciągu trzech lat podwoiła się grupa dzieci chodzących do przedszkola.
Dla większości rodziców przedszkolem pierwszego wyboru  jest to najbliższe, państowe.komor/Flickr CC by SA Dla większości rodziców przedszkolem pierwszego wyboru jest to najbliższe, państowe.

Rekord padł w 2009 r. w Warszawie. Według danych miejskiego biura edukacji, tylko 3 proc. dzieci w stolicy nie chodziło do przedszkoli. Inne duże miasta niewiele pozostają w tyle: 85 proc. maluchów w przedszkolach. Na wsiach, gdzie przed paru laty przedszkoli prawie nie było, teraz chodzi do nich już prawie 40 proc. dzieci 3–5-letnich. Średnia dla całej Polski jest dwa razy lepsza niż w 2006 r.: już 70 proc.!

A ma być jeszcze więcej. Rząd wpisał w najważniejsze plany, żeby do 2020 r. do przedszkoli chodziło aż 80 proc. dzieci 5-letnich i młodszych. Szef zespołu doradców premiera Michał Boni obiecuje z tym zdążyć już do 2015 r.

Argumentem za taką rewolucją są błogosławione skutki posyłania dzieci do przedszkoli. Przy okazji cytuje się zwykle obficie badania psychologów. Ale pewnie bardziej idzie w tym o ekonomię: sześciolatki muszą pójść do szkół, bo w dobie sypiącego się systemu emerytur coraz większe znaczenie ma ten jeden rok, który już jako dorośli przepracują, płacąc składki, nim sami pójdą na emerytury. Posłanie do szkoły dzieci o rok wcześniej to jednak ryzykowny eksperyment. Dlatego dla kolejnych roczników dzieci dobre przedszkole będzie jeszcze ważniejsze niż dla tych poprzednich.

Jednak nie każde przedszkole edukuje, rozwija, wyrównuje szanse. Nie każde daje się lubić. Brytyjczycy włożyli wiele czasu i pieniędzy w próbę odpowiedzi na pytanie, jakie przedszkole jest naprawdę dobre. A więc: próba ponad 3 tys. dzieci, profesorowie z uniwersytetów w Oxfordzie, Londynie i Nottingham. Wyniki mało zaskakujące, za to bardzo rozsądne: przedszkole jest dobre, skuteczne w edukacji i lubiane przez dzieci pod trzema warunkami:

• Po pierwsze, pracujące tam osoby muszą nawiązać autentyczną więź z każdym z dzieci.

Polityka 11.2010 (2747) z dnia 13.03.2010; Raport; s. 34
Oryginalny tytuł tekstu: "Przedszkola dla rodziców"
Reklama