Jak nie teraz, to kiedy? – pytają kibice od 30 lat wyczekujący turniejowego sukcesu polskiej reprezentacji. Mamy wprawdzie kilka gwiazd dużego formatu, ale wciąż nie wiadomo, czy mamy drużynę na miarę naszych marzeń.
Reprezentacja ma za sobą pięć kolejnych spotkań bez porażki, co może skłaniać do budujących prognoz przed Euro. Ale nie wyciągajmy zbyt daleko idących wniosków co do drużyny, która przez ostatnie 2,5 roku grała wyłącznie mecze towarzyskie. Nie da się niestety powiedzieć, że za kadencji trenera Franciszka Smudy reprezentacja wypracowała jakiś typowy dla siebie styl, że porwała tłumy albo postraszyła przeciwników. Mechanizm raz funkcjonował lepiej, raz gorzej, dość często się niestety zacinał.
Polityka
22.2012
(2860) z dnia 30.05.2012;
Ludzie i style;
s. 96
Oryginalny tytuł tekstu: "Orły, bociany i wróble"