Godz. 6.00
Adrian Czech dzień zaczyna od czyszczenia butów. Strażnik więzienny musi mieć zawsze czyste obuwie. Dokładne pastowanie zajmuje 10 minut. Potem prysznic i śniadanie. O siódmej jest w Zakładzie Karnym w Wołowie, przebiera się w mundur i punktualnie o 7.30 zaczyna obchód. Wypuszcza więźniów na spacer, odprowadza do lekarza, roznosi posiłki. Odpowiada za porządek. Jest dowódcą grupy. Nadzoruje 14 strażników, którzy w przypadku konfliktu pierwsi wkraczają do akcji.