Społeczeństwo

Zarodek nie powie

Po co nam bioetyka

Ekem / Wikipedia
Czy Polska powinna ratyfikować europejską konwencję bioetyczną i jak powinni głosować wierzący posłowie? O tym w następnym numerze POLITYKI Joanna Podgórska rozmawia z profesorem filozofii Jackiem Hołówką.

J.P: Wierzący posłowie głosując nad ratyfikacją konwencji, będą się pewnie powoływać na swoje sumienie.

J.H: Najpierw chciałbym wiedzieć, kiedy się budzi sumienie posła – gdy sam sobie stawia trudne pytanie, czy gdy mu ktoś o sumieniu przypomina? Załóżmy, że to pierwsze. Wtedy poseł dostrzeże, że nakazy jego sumienia są niezgodne z wymaganiami sumienia innych przyzwoitych ludzi, a wtedy on sam uzna, że nie wolno mu dążyć do narzucania swoich opinii moralnych osobom myślącym inaczej niż on. W takiej sytuacji uczciwy poseł wstrzyma się od głosu. Pamiętajmy, że takie przypadki zdarzały się w Polsce ostatnio i może jeszcze się powtórzą.

Cała rozmowa w najnowszej POLITYCE – dostępnej od środy w kioskach, a już we wtorek na iPad i od godz. 20.00 w Polityce Cyfrowej.

Reklama

Czytaj także

null
Rynek

Afera upadłościowa, czyli syndyk złodziejem. Z pomocą sędziego okradał upadające firmy

Powstała patologia: syndycy zawyżają koszty własnego działania, wystawiają horrendalne faktury za niestworzone rzeczy, sędziowie to akceptują, a żaden państwowy urzędnik się tym nie interesuje. To kradzież pieniędzy, które należą się przede wszystkim wierzycielom.

Violetta Krasnowska
12.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną