Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Na ogniu

Początek sezonu grillowego

Grillowanie nie jest zabawą zarezerwowaną wyłącznie dla mięsożerców czy miłośników ryb. Grillowanie nie jest zabawą zarezerwowaną wyłącznie dla mięsożerców czy miłośników ryb. Michael Mahovlich/Masterfile / East News
Dym spowija niebo. To znak, że stosy rozpalono.
Co dobrego za stołem?Marek Raczkowski/Polityka Co dobrego za stołem?

Nie płoną na nich jednak czarownice, lecz nabierają smaku steki, karkówka, kiełbasy lub ryby, kalmary, warzywa. Maj to początek sezonu grillowego. Ten młody jeszcze obyczaj z każdym rokiem zdobywa coraz większe rzesze wielbicieli. Sklepy ze sprzętem do grillowania pojawiają się w centrach handlowych, supermarketach i luksusowych pasażach. Można w nich kupić grille proste, posiadające tylko pojemnik na węgiel drzewny i ruszt, ale także skomplikowane kuliste szczelnie zamykane, wyposażone w wewnętrzny termometr, system wlotu i wylotu powietrza oraz kilka rusztów używanych do różnych technologii pieczenia. Są także grille elektryczne i gazowe; małe mieszczące się w bagażniku każdego samochodu i giganty, które należy przewozić półciężarówką.

Sprzęt pomocniczy też jest bogaty: od zwykłego pogrzebacza, przez druciane szczotki do czyszczenia rusztu i aluminiowe tacki ociekowe, łopatki do przewracania mięsa, rękawice, fartuchy, zapalniczki, aż do cyfrowych termometrów kieszonkowych. Jedne absolutnie niezbędne – jak rękawice chroniące przed oparzeniem czy tacki przeciwdziałające cieknięciu tłuszczu lub sosów na żar i powstawaniu rakotwórczych dymów zatruwających grillowane produkty. Inne – jak prasa do wytłaczania hamburgerów czy cyfrowy termometr, bez których można się obejść, służą raczej jako oznaka zamożności lub świadczą o grillowej gadżetomanii.

Grillowanie – poza funkcją towarzyską, bo zwykle odbywa się w większym gronie, a nic tak nie cementuje przyjaźni jak wspólne gotowanie i jedzenie – ma i inne zalety. Mówią o tym lekarze i dietetycy. Twierdzą oni, że grillowanie jest jedną z najlepszych metod przyrządzania mięsa.

Polityka 17-18.2013 (2905) z dnia 23.04.2013; Za stołem; s. 146
Oryginalny tytuł tekstu: "Na ogniu"
Reklama