Józek miał 9 lat, gdy razem z rodziną przypłynął do Ameryki. Tam spodziewał się widoku prerii, kowbojów w kapeluszach, Indian i walk rewolwerowców. Marzenia o westernowej maskaradzie zrealizował jednak inaczej. „Ty będziesz superstar. W całych United States! Ty dużo pieniędzy zarobisz” – obiecywał człowiek, który odkrył jego nieoszlifowany zapaśniczy talent.
Niedługo potem Józek, dokładnie Józef Bednarski, stał się Ivanem Putskim: „Polską Siłą”, łamignatem, który gruchocze kości z uśmiechem i pieśnią na ustach.