Powstanie warszawskie jest religią, a Polacy dzielą się na wierzących i niewierzących. Do tych drugich dołączył Piotr Zychowicz, publicysta prawicowy, antykomunistyczny i antysowiecki, ale niesubordynowany. Jego książka „Obłęd 44” wywołała oburzenie na prawicy.
Najpierw – z konieczności toporny – bryk z „Obłędu 44”: Polacy patrzą na drugą wojnę światową z samozachwytem. Zło, które na nas spadło, jest winą zbrodniczych sąsiadów i wiarołomnych sojuszników.
Polityka
34.2013
(2921) z dnia 20.08.2013;
Felietony;
s. 96