Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

Szkodliwe działania ustami

Z życia sfer

Zakończyły się krwawe starcia wokół Powstania Warszawskiego. Prawica ogłosiła, że powstanie wygrała, a przeciwników powstania zmusiła do wycofania się kanałami na z góry upatrzone, przegrane pozycje. Poza tym w kraju upał, korki, duchota i tzw. sezon ogórkowy – groźne zjawisko, przed którym w portalu wPolityce.pl ostrzega publicysta Stanisław Żaryn.

„Czy w sytuacji, gdy kraj stoi nad przepaścią, stać nas na sezon ogórkowy?” – pyta z troską. „Czyśmy zapomnieli już o ostatnio ujawnionych patologiach?”. Zdaniem Żaryna na skutek działania niepolskich sił w mediach grzęźniemy w lekkich wakacyjnych przekazach na temat plażowania, pogody i korków na autostradach zamiast poruszać tematy kluczowe. Żeby dobra pogoda zupełnie nas nie ogłupiła, Żaryn rzuca kilka orzeźwiających tematów do przemyślenia podczas urlopów: „Jak wygląda potencjał obronny Polski?”, „Co polski rząd robi, by wzmocnić zachodnie sojusze?”, „Komu dziś potrzebna jest suwerenna i niepodległa Polska?” oraz: „Kto rządzi w Polsce?”, a także „Gdzie podejmowane są decyzje?”. Publicysta przyznaje, że to tylko mały wycinek pytań, jakie media od rana do wieczora powinny zadawać. Ale nie zadają, powiada, a „kraj w milczeniu osuwa się w przepaść”.

W środku lata wrócił temat księdza Lemańskiego, ale nie jestem pewien, czy jest to temat poważny czy wakacyjny. Lemański wystąpił na Przystanku Woodstock, więc chyba wakacyjny, ale z drugiej strony ksiądz ten publicznie wzywał biskupów do wymarcia, zatem sprawa wygląda na śmiertelnie poważną. I bardzo kontrowersyjną, gdyż w opinii biskupów dla dobra polskiego Kościoła wymrzeć powinni raczej księża tacy jak Lemański czy Boniecki. Redaktor Terlikowski z portalu Fronda.pl zarzucił Lemańskiemu, że na Przystanku Woodstock nie wykorzystał okazji do ewangelizacji młodzieży, mimo że „każde ręce i każde usta na tym polu się przydadzą”. Niestety, zamiast do ewangelizowania Lemański użył ust „do podlizywania się Owsiakowi i liberalnym mediom”.

Polityka 33.2014 (2971) z dnia 11.08.2014; Felietony; s. 4
Oryginalny tytuł tekstu: "Szkodliwe działania ustami"
Reklama