Czerwone? Były. Złote z brokatem? Były. Skromne z drewna? Takie z „okienkiem”? W kształcie renifera? Jeśli też macie dość tradycyjnych bombek, a chcielibyście zmienić w tym roku wystrój mieszkania, wystarczy zerknąć na ozdobę wymyśloną przez duet Snarkitecture z Nowego Jorku. Projektanci odlali idealną kulę z gipsu, a następnie odłupali spory jej fragment. Twierdzą, że ugryziona bombka symbolizuje moment, w którym budynek staje się ruiną. Robiona ręcznie, zachęca do dokończenia rękoczynu w sylwestra.
Polityka
50.2014
(2988) z dnia 09.12.2014;
Fusy plusy i minusy;
s. 115
Oryginalny tytuł tekstu: "Bombka po wybuchu"