Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Rodzina na swoim

Jak nie zwariować w rodzinnej firmie

Mirosław Gryń / Polityka
Jak razem pracować i nie zwariować?
Mirosław Gryń/Polityka

Monika myślała, że będzie prościej. W końcu są rodziną. Przyszła do firmy założonej przez męża i jego brata, żeby im pomóc w klęsce urodzaju. Firma robi prace budowlane i wykończeniówkę. Dwie ekipy po 10 pracowników, Lubelszczyzna. Kilka lat temu zleceń narobiło się tyle, że przestali nadążać. Monika zostawiła etat w biurze rachunkowym i zaczęła wystawiać faktury za usługi męża i szwagra, odbierać telefony, umawiać terminy. Po kilku tygodniach szwagier zaczął narzekać, że młoda się rządzi.

Grażyna zakładała swój biznes razem z mężem. Był 1988 r., zaczynali od usług dla rolników: ubój i przetwórstwo mięsa. Po latach wyrosło im jedno z prężniejszych przedsiębiorstw w regionie, ponad setka pracowników, sprzedaż hurtowa, sklepy detaliczne. Dzieci Grażyny od małego przenosiły kiełbasy na kijach z wędzarni do sklepu. Gdy dorosły, córka zatrudniła się w biurze jako specjalistka od komunikacji, syn jako kierowca. Ona szybko uznała, że własnej matki jako szefowej się boi i poszła na swoje, założyła pensjonat. On zawsze mówił, że chce kiedyś przejąć firmę. Grażyna zawsze odpowiadała, że jeszcze jest na to czas.

Dla ojca Iwony i Marty było oczywiste, że dzieci zostaną w firmie. Dziewczyny jeszcze ze szkoły wracały nie do domu, tylko do sklepu. Na zapleczu robiły zadania domowe, a potem stawały za ladą, myły podłogę, rozpakowywały kartony. Tak samo jak we własnym dzieciństwie ich ojciec i wujek, którzy po transformacji wykupili sklep prowadzony przez rodziców przy spółdzielni rolno-spożywczej w Częstochowskiem. Ale Iwona już w szkole średniej kłamała, że coraz później kończy lekcje. Kultura PRL, w której wzrastał do przedsiębiorczości jej ojciec, przewidywała rytualne opijanie większych transakcji, ojcu nawyk został do czasów III RP.

Polityka 9.2016 (3048) z dnia 23.02.2016; Społeczeństwo; s. 39
Oryginalny tytuł tekstu: "Rodzina na swoim"
Reklama