Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.
Sebastian Kulczyk sprzedał swoje udziały w Autostradzie Wielkopolskiej, jakie w spadku zostawił mu ojciec. Znikają kolejne ślady obecności Jana Kulczyka w polskiej gospodarce. Jakie piętno odcisnął na niej Doktor Jan i co z tym dorobkiem robią jego dzieci?
Tylko mniej niż co dziesiąty potomek planuje przejąć rodzinną firmę. Nie chce, bo napatrzył się na wieloletnią szarpaninę. Bo dorobek życia rodziców to niepewny rynek i rosnące rachunki. Bo strach żyć w Polsce, do której trzeba by wrócić.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Czekolady obchodzonego we wrześniu przypominamy Emila Wedla, któremu ziarna kakaowca przyniosły fortunę i potęgę.
Twórca Amazona stara się rozwieść aksamitnie, by rozpad małżeństwa nie odbił się na wycenie akcji jego firmy. Twórcy Drutexu Leszkowi Gierszewskiemu puściły nerwy jeszcze przed rozwodem, co dla firmy wartej prawie miliard złotych może mieć fatalne skutki.
Pierwsze pokolenie polskiego kapitalizmu odchodzi na emeryturę z nadzieją, że stworzone przez nie firmy przejmą dzieci, a potem wnuki. To jednak nie takie proste. Z pomocą przychodzą doradcy sukcesyjni.
Dzieci polskich przedsiębiorców nie chcą przejmować biznesu od rodziców. Najlepsze rodzime firmy prywatne, z dobrą pozycją często także na rynkach światowych, przechodzą więc w obce ręce.
Jak razem pracować i nie zwariować?
Czy warto prowadzić biznes z własną familią?
Firmy rodzinne często przybierają zaskakujące formy, odzwierciedlające meandry historii i upodobania ich właścicieli. Biznes Małuszyńskich to wielka hodowla pieczarek, a oprócz tego montowanie samochodów rajdowych i na dodatek klinika rehabilitacyjna.