Strażnik
Co kryje krypta kościoła Franciszkanów Reformatów w Krakowie?
Mikroklimat. Bez niego nie przetrwaliby. Przez cztery pory roku, niezależnie od temperatury na zewnątrz, tu jest ok. 16 stopni na plusie. Kiedy wyżej leje, tu od XVII w. wilgotność utrzymuje się na poziomie 50–60 proc. I panują ciemności.
Andrzej, opiekun krypty w krakowskim kościele Franciszkanów Reformatów, przyznaje, że za jego życia tylko raz mikroklimat zwariował. Stało się to, kiedy bracia otworzyli podziemia na świat doczesny. Wilgotność i temperaturę podniósł zmasowany oddech wycieczek.