Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Społeczeństwo

Ciało i sprawiedliwość

Rewolucyjna operacja przeszczepu ręki w Polsce

Chirurg dr Adam Domanasiewicz Chirurg dr Adam Domanasiewicz Tomasz Hołod/Polska Press / EAST NEWS
Chirurg wystukuje na telefonie numer komórki pacjenta. Mówi: pakuj się, mamy dla ciebie rękę. I tak w polskim szpitalu doszło do rewolucyjnej operacji.
Piotr Tchórz po operacji przyszycia dłoniMieczysław Michalak/Agencja Gazeta Piotr Tchórz po operacji przyszycia dłoni

W szkole i na podwórku był „tym Piotrkiem bez lewej dłoni”, co to zamiast palców ma kikut z pięcioma wypustkami. Ewelina, jego młodsza siostra, pamięta, że kiedy „szli na Zamość”, łapała go za tę – jak mówi – rączkę. Byle nikt nie widział, nie wyśmiewał, nie komentował. Niewiele to dawało, więc nauczył się bronić. Rosły i silny bił tych, którzy się wyśmiewali. Zimą chodził w za dużych koszulach, z jednym rękawem zasłaniającym kikut. Wiosną chował rączkę w kieszeni. W końcu przestał się ukrywać, a ludzie przywykli.

Ale Ewelina nie rozumiała, dlaczego właśnie na niego padło? Różne były wyjaśnienia. Lekarze mówili: amelia kończyny górnej. Brak kości, zamiast palców konglomerat tkanek miękkich ruchomych w obrębie kikuta. Wada wrodzona, nic z tym nie można zrobić. Ksiądz wyjaśniał: takie są wyroki boskie. Lepiej z nimi nie dyskutować, tylko przyjąć z pokorą, żyć dalej. Koledzy z podstawówki, liceum, a potem ekonomii przekonywali: mimo że nie ma dłoni, dla nich jest swój. Równy.

– Bo w niczym nie odstawał – mówi jego przyjaciółka z Zamościa, Anka. – Jako pierwszy zrobił prawo jazdy. Jeździliśmy razem w góry, pod namiot. Raz skaleczyłam się i błyskawicznie zrobił mi opatrunek. Bandaż zawiązał na kokardkę. Kiedy otworzyli siłownię, zapisał się, jak my wszyscy. Na kikut zakładał zrobioną przez siebie nakładkę z hakiem przyspawanym do płaskownika. Dzięki temu mógł podnosić ciężary. – Złota rączka – dodaje dyrektor Muzeum Zamojskiego, w którym Piotrek jest referentem. – Wszystko umiał zrobić: od naprawy ekspresu do kawy po skręcenie kabla internetowego. Zapominałem, że nie ma dłoni.

Polityka 6.2017 (3097) z dnia 07.02.2017; Społeczeństwo; s. 29
Oryginalny tytuł tekstu: "Ciało i sprawiedliwość"
Reklama