Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

„Każdy piękny od poczęcia”, antyaborcyjny konkurs dla uczniów. Kto na to pozwala?

Jedna z prac nadesłanych na konkurs „Każdy piękny od poczęcia” Jedna z prac nadesłanych na konkurs „Każdy piękny od poczęcia” mat. pr.
Czy szkoła publiczna jest neutralna światopoglądowo i promuje wiedzę naukową? Nie w Lubelskiem. Kuratorium oświaty i wojewoda udzielili honorowego patronatu konkursowi „Każdy piękny od poczęcia”.

Konkurs zorganizowały konserwatywno-katolickie stowarzyszenie Realitas.pl i lubelska Szkoła Podstawowa nr 7 im. Ks. Jana Twardowskiego. To już kolejna edycja tego konkursu, zainteresowanie było spore. Najwięcej, bo 330 z 400 prac, zgłoszono w kategorii plastycznej, skierowanej wyłącznie do uczniów szkół podstawowych i specjalnych. Starsi uczniowie rywalizowali w kategorii multimedialnej, literackiej i zachęcali do kampanii szkolnej poprzez stworzenie plakatu lub sloganu.

W regulaminie czytamy, że celem konkursu jest ukazanie wartości życia każdego człowieka, od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Prace miały tę wartość odzwierciedlać, zachęcano też do przedstawiania „świętych w obronie każdego życia”, np. Jana Pawła II czy Matki Teresy z Kalkuty. Nad przygotowaniem prac czuwali nauczyciele zatrudnieni w ok. 130 publicznych szkołach.

Wyróżniono zakrwawiony nóż wymierzony w płód

Konkurs ogłoszono jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Wzbudził kontrowersje, ale odbył się mimo protestów wielu rodziców i organizacji pozarządowych. Jury oceniało nie tylko oryginalność i walory estetyczne, ale i oddziaływanie społeczne oraz jasność przekazu. A także wartość merytoryczną – to kryterium akurat zadziwia, jeśli spojrzeć na niektóre wyróżnione prace.

Wiele ze zgłoszonych prac przedstawia rodziny i środowiska sprzyjające integracji, gdzie np. jedno z uśmiechniętych dzieci porusza się na wózku inwalidzkim. Mamy też obrazki pokazujące silne międzypokoleniowe więzy, przykłady opieki nad osobami starszymi czy chorymi. Odczarowano tęczę – jest mostem łączącym pokolenia. Niektóre prace odnoszą się do katolickiej nauki społecznej.

Reklama