Rozmowa z Grzegorzem Gaudenem, autorem książki „Lwów – kres iluzji. Opowieść o pogromie listopadowym 1918”.
PAWEŁ RESZKA: – Czy mordowanie może być czynnością zwykłą?
GRZEGORZ GAUDEN: – Wydawało mi się, że zdobycie się na zbrodnię wymaga niezwykłych okoliczności, szczególnej motywacji. Ale wiem, że przeciętny człowiek może zamordować albo z uśmiechem przyglądać się mordowaniu.
Relacje ofiar pogromu 1918 r., które znalazł pan we lwowskich archiwach, są przerażająco suche. Adela Neuer z ul. Szpitalnej 21: „morderca mego brata usiadł i grał doskonale na fortepianie”.
Polityka
33.2019
(3223) z dnia 12.08.2019;
Społeczeństwo;
s. 34
Oryginalny tytuł tekstu: "Rysy na pomniku"