EWA WILK: – Lektura pani książki zasmuca: model partnerskiej rodziny wciąż pozostaje postulatem. Młodzi rodzice czują się osamotnieni, przytłoczeni obowiązkami i dziesiątkami lęków o swoje dzieci. I – co chyba najsmutniejsze – czują się wobec nich bezradni i bezsilni. Dzieci, można powiedzieć, jakoś im nie wychodzą. Przyczerniam?
MAŁGORZATA SIKORSKA: – Niestety nie. Zupełnie podobne odczucia towarzyszyły mi podczas prowadzenia badań i pisania książki.