Ojciec ucznia z pierwszej klasy liceum: „Plan lekcji Bartka: zajęcia od 8.00 do 20.45. Po drodze trzy–cztery godziny okienek. To nie może być prawda”.
W dniu rozpoczęcia roku szkolnego domknęła się pisowska zmiana systemu oświaty. Gimnazja zostały zlikwidowane, ich ostatni absolwenci, razem z pierwszymi absolwentami ośmioletnich podstawówek po mękach rekrutacji (POLITYKA 26), właśnie rozpoczęli naukę w szkołach średnich. Ci po gimnazjach zostaną w nich trzy lata, ci po podstawówkach – cztery. Będą się uczyć w tych samych budynkach, z tymi samymi nauczycielami, ale według inaczej ułożonych programów.
Polityka
37.2019
(3227) z dnia 10.09.2019;
Społeczeństwo;
s. 28
Oryginalny tytuł tekstu: "Dziennik szkolny"