W życiu społecznym zachodzi właśnie bezprecedensowa i bardzo ryzykowna zmiana. Parcieje, traci na znaczeniu, jeśli wręcz nie zanika, jedna z najważniejszych więzi łączących człowieka z drugim człowiekiem: przyjaźń. Covid? Nie tylko.
Jeśli przyjrzeć się regularnym sondażom CBOS, to można w nich znaleźć tak jaskrawe, że aż przerażające potwierdzenie, w jakim tempie kruszy się i sypie coś, co od starożytności wydawało się trwałym i oczywistym społecznym spoiwem. Gdy w styczniu 2019 r. pytano Polaków, co jest najważniejsze w ich życiu, pierwsza piątka wskazań wyglądała tak: rodzina, zdrowie, spokój, PRZYJACIELE (45 proc. respondentów), szacunek innych ludzi. To samo pytanie niespełna dwa lata później – pod koniec 2020 r.
Polityka
52.2021
(3344) z dnia 20.12.2021;
Społeczeństwo;
s. 42
Oryginalny tytuł tekstu: "Telefon do przyjaciela"