„To był kiedyś niezły lekarz”. Nie wierzy w szczepienia, może stracić pracę
Dr Zbigniew Hałat, dawniej wiceminister zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny, w czerwcu założył Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców, które walczy ze szczepieniami przeciw covid-19. Pół roku wcześniej stracił stanowisko zastępcy dyrektora do spraw medycznych w dolnośląskim oddziale NFZ – za porozumieniem stron, z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia.
W październiku 2020 r., gdy jeszcze pełnił tę funkcję, był jednym z sygnatariuszy „Listu otwartego polskich lekarzy, naukowców i pracowników służby zdrowia do polskich władz oraz mediów”, w którym antyszczepionkowcy napisali m.in.: „szczepienia są nieskuteczne wobec nowych mutacji, ponadto są niebezpieczne, bowiem mogą prowadzić do penetracji bariery krew-mózg (Pfizer, Moderna) oraz do zakrzepów (AstraZeneca, Johnson&Johnson) i innych powikłań, a jedynie narażają nasz kraj na niepotrzebne koszty. (...) żądamy natychmiastowego zatrzymania promocji masowych szczepień preparatami o charakterze eksperymentalnym. (...) Zdecydowanie sprzeciwiamy się planom szczepień ozdrowieńców, ludzi młodych i zdrowych oraz dzieci, gdyż (...) szczepienia tych osób nie mają uzasadnienia naukowego i mogą zaszkodzić ich zdrowiu”.
Dr Hałat szczepieniom mówi „nie”
Listowi towarzyszyła petycja przeciw masowym szczepieniom na covid, którą w ciągu miesiąca podpisało ponad 14 tys. osób. Poprzez media społecznościowe list mógł dotrzeć nawet do 2 mln Polaków.