Społeczeństwo

Wkręceni w krętka

Borelioza: wkręceni w krętka. Jak nie spanikować przed kleszczem i nie dać się nabrać

Po spacerze w gęstszych zaroślach lepiej obejrzeć się dokładnie w domu i wziąć kąpiel, ponieważ jeśli wcześnie pozbędziemy się kleszcza, ryzyko zakażenia krętkiem spadnie praktycznie do zera. Po spacerze w gęstszych zaroślach lepiej obejrzeć się dokładnie w domu i wziąć kąpiel, ponieważ jeśli wcześnie pozbędziemy się kleszcza, ryzyko zakażenia krętkiem spadnie praktycznie do zera. Shutterstock
Jak nie spanikować przed kleszczem? Spiralę strachu rozkręcili szamani i spora część medyków, więc przedstawiamy praktyczne zalecenia, by nie nabrać się na ich oszustwa.
Nie każde wkleszczenie, zauważone nawet po dłuższym czasie, jest równoznaczne z zakażeniem, ponieważ ryzyko przeniesienia go na człowieka wynosi ok. 4 proc.Shutterstock Nie każde wkleszczenie, zauważone nawet po dłuższym czasie, jest równoznaczne z zakażeniem, ponieważ ryzyko przeniesienia go na człowieka wynosi ok. 4 proc.

Borelioza to dziś najbardziej zmitologizowana choroba w Polsce. Lekarze zgłaszają rocznie 20 tys. zachorowań, a w doniesieniach medialnych podawane są liczby nawet dwukrotnie większe. – Nie ufam tym danym – mówi dr Marcin Czarnecki z Kliniki Chorób Zakaźnych, Chorób Wątroby i Nabytych Niedoborów Odpornościowych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. – Sporo rzekomych przypadków wynika z nieprawidłowej interpretacji badań diagnostycznych.

Prof. Anna Grzeszczuk z drugiego końca Polski, która na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku pracuje w Poradni Antropozoonoz, gdzie przyjmuje pacjentów właśnie z podejrzeniem boreliozy, opowiada, jak wielu z nich już od progu oświadcza, że ją ma. Oto wynik – kładą jej na biurku kartkę z laboratorium, na której uwidocznione są poziomy przeciwciał sugerujących kontakt z antygenami bakterii Borrelia burgdorferi.

Ale borelioza to nie wynik – tłumaczy cierpliwie. To, że kleszcz wkręcił się w skórę, nie oznacza, że dojdzie do zakażenia. Natomiast jeśli pacjent wkręcił się w historię o boreliozie, niełatwo go będzie z niej wyleczyć.

Testomania

O tym, jak wygląda w Polsce podziemie rozpoznawania tej choroby, opowiada na antenie radia TOK FM cykl „Podziemie”. Jest efektem dziennikarskiego śledztwa po wydumanych metodach leczenia i zastraszania pacjentów. I choć nie jest to pierwsza w mediach opowieść o świecie równoległym medycyny, w którym oferuje się szkodliwe terapie (ostrzegaliśmy przed nimi już sześć lat temu w artykule „Kleszczoza”, POLITYKA 45/17), fałszywe rozpoznania boreliozy mnożą się nadal, a większość osób nie wie, co zrobić, gdy usuną kleszcza ze skóry lub znajdą go w sierści domowego pupila.

Polityka 36.2023 (3429) z dnia 29.08.2023; Społeczeństwo; s. 30
Oryginalny tytuł tekstu: "Wkręceni w krętka"
Reklama