Społeczeństwo

Czarna seria

Szokująca czarna seria polskiej policji. „Szeryfowie. Nie mają pojęcia o pracy kryminalnych”

W Polsce jest ponad 13 tys. wakatów w policji, a w samej Warszawie ok. 2 tys. W Polsce jest ponad 13 tys. wakatów w policji, a w samej Warszawie ok. 2 tys. Michał Kość / Forum
Polska jest krajem bezpiecznym, a policja cieszy się zaufaniem obywateli – tymi słowami gen. insp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji, pożegnał się ze swoimi podwładnymi. Wygląda na to, że nie mówił prawdy.
Ostatnie osiem lat to katastrofa. Upolityczniono policję w sposób niewyobrażalny.Michał Mitoraj/Forum Ostatnie osiem lat to katastrofa. Upolityczniono policję w sposób niewyobrażalny.

Komendant rezygnację złożył niecały tydzień po tragicznej śmierci dwóch funkcjonariuszy zamordowanych we Wrocławiu. I równie tragicznej śmierci 14-letniej dziewczynki, której zaginięcie ojciec zgłosił na komisariacie w Andrychowie.

Szef wszystkich polskich policjantów pożegnał się ze stanowiskiem w czwartek 7 grudnia. O tym, że zamierza odejść, wiadomo było nieoficjalnie już tydzień po ostatnich wyborach parlamentarnych. 23 października Szymczyk zwołał niejawne spotkanie w Komendzie Głównej Policji, na które przyjechali komendanci wojewódzcy z całego kraju. Zapowiedział swoje odejście na emeryturę i zaproponował podwładnym, że mogą skorzystać z tego samego rozwiązania. Komendanci wojewódzcy, ich zastępcy i inni funkcyjni funkcjonariusze mieli dostać wyższe dodatki do pensji zasadniczej, a to oznacza wyższe emerytury. Na 17 komendantów chęć pójścia w ślady generała zgłosiło 15. Na kilka dni przed oficjalnym pożegnaniem Szymczyka polską policją, a przede wszystkim polskim społeczeństwem, wstrząsnęło kilka wydarzeń, które każą postawić pytania o kondycję tej służby.

Strzały z przyłożenia

Maksymilian F., poszukiwany do odbycia półrocznej kary więzienia za drobne oszustwa. Zameldowany na osiedlu Nowy Dwór we Wrocławiu. Zatrzymany 1 grudnia ok. godz. 18.40 na ulicy Wrocławskiej w Kiełczowie, jednym z osiedli przyległych do stolicy Dolnego Śląska. Policjanci, którzy dokonali tego zatrzymania, to st. asp. Łukasz K. i mł. asp. Michał K. Obaj z komisariatu Wrocław Fabryczna przy ul. Połbina. Zgodnie z procedurą przewieźli F. do swojej macierzystej jednostki. Do mediów trafiło zdjęcie, na którym mężczyzna stoi na korytarzu oparty o ścianę. Jest ubrany w lekko rozchyloną zimową kurtkę.

Z komisariatu F. miał zostać przewieziony do wybudowanej kilka lat temu dla Wrocławia Krzyki nowej komendy przy ul.

Polityka 51.2023 (3444) z dnia 12.12.2023; Społeczeństwo; s. 33
Oryginalny tytuł tekstu: "Czarna seria"
Reklama