Karol z bożej łaski
Karol z bożej łaski. Reporter „Polityki” ruszył w pielgrzymce dziękczynnej za Nawrockiego
Na sanktuaryjnym parkingu pielgrzymi wysiadają z autokarów i formują się w pochód. Czoło niesie wielki transparent, na którym złączono w jeden kontekst wizerunki Karola Nawrockiego i Matki Boskiej Łaskawej.
Jest także wizerunek samego Nawrockiego z łopocącą flagą narodową w tle i napisem „Dziękujemy za Karola”. Profesjonalna robota graficzna z udziałem AI, prezydent elekt przypomina hollywoodzkiego aktora ery westernów.
Niedziela 15 czerwca, słoneczny dzień. W drodze z parkingu do bram sanktuarium (ok. 200 m) pielgrzymi śpiewają pełnymi głosami: „Ave, ave, ave Maryja!”.
Nawrocki nad Matką Bożą
W program Narodowej Pielgrzymki Dziękczynnej wpisano: mszę świętą dziękczynną, „zwiedzanie Sanktuarium połączone z lekcją historii księstwa Świdnicko-Jaworskiego” i „rozmowy przy grillu o Polsce”. Kto wpisał, nie wiadomo, ponieważ nie wiadomo także, kto pielgrzymkę organizuje. Zaproszenie pojawiło się w internecie 10 dni wcześniej – dobrze zakomponowana pocztówka, na której uśmiechnięty Karol Nawrocki góruje nad Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie (koło Wałbrzycha).
Ślady prowadzą do posła PiS ze Świebodzic Ireneusza Zyski oraz krzeszowskiego proboszcza, a zarazem kustosza sanktuarium Łukasza Langenfelda. W rozmowie z portalem naTemat obaj zaprzeczają – ksiądz jest narodową pielgrzymką zadziwiony, a poseł mówi: „Jedziemy, żeby się pomodlić, podziękować Bogu i Matce Bożej Łaskawej za dar wyboru Karola Nawrockiego”. Poseł PiS organizuje jedynie świebodzicką gałąź wydarzenia, dwa autokary ludzi. Pielgrzymka do Krzeszowa rodzi ożywienie w sieci. Zawiadamiają o niej tacy posłowie PiS jak Przemysław Czarnek i zainteresowani pielgrzymi. Zaproszenie (nieznanego autorstwa) żyje własnym życiem, które poseł Ireneusz Zyska przedstawia jako masowy spontaniczny ruch oddolny.