Społeczeństwo

Rwanie włosów

Wielkie tabu: picie w ciąży. System tego nie widzi. To pierwsze takie badanie w Polsce

„Wyniki analiz pokazały, że połowa z przebadanych w czasie ciąży piła z różnym natężeniem”. „Wyniki analiz pokazały, że połowa z przebadanych w czasie ciąży piła z różnym natężeniem”. Adela Podgórska
Picie kobiet w ciąży to temat tabu. Jak z tym jest naprawdę, sprawdziła badaczka Katarzyna Okulicz-Kozaryn. Okazało, że połowa z przebadanych kobiet sięgała po alkohol w ciąży. Część z braku świadomości, inne z powodu własnych problemów.
Katarzyna Okulicz-KozarynLeszek Zych/Polityka Katarzyna Okulicz-Kozaryn

JULIUSZ ĆWIELUCH: – Piła pani w ciąży?
KATARZYNA OKULICZ-KOZARYN: – Nie. Należę do tych kobiet, które w czasie ciąży dmuchają na zimne i unikają zbędnego ryzyka.

Badane przez panią świeżo upieczone matki mówiły to samo.
To prawda. Większość z nich mówiła, że nie piła w ogóle albo okazjonalnie, ewentualnie w pierwszym trymestrze, zanim dowiedziały się, że zaszły w ciążę. Wszystkie przebadane kobiety dobrowolnie z nami rozmawiały. Zgadzały się też na oddanie próbki włosów do analizy pod kątem stężenia etyloglukuronidu (EtG), czyli biomarkera alkoholowego. Wyniki tych analiz pokazały, że połowa z przebadanych w czasie ciąży piła z różnym natężeniem. W tym 10 proc. piło na tyle dużo, że istniało poważne ryzyko uszkodzenia płodu.

To dlaczego zgodziły się na pobranie włosów do badań?
Myślę, że wyjaśnieniem może być fakt, że to były pierwsze tego typu badania w Polsce. Był to eksperyment zarówno dla nas, jak i dla nich. Chociaż na świecie takie badania są prowadzone stosunkowo niedawno. I zawsze ich wyniki wskazują na wyższe rozpowszechnienie picia alkoholu w czasie ciąży, niżby to wynikało z wypowiedzi samych ciężarnych.

Na ile precyzyjna jest ta metoda?
Wyniki kilkunastu badań naukowych w różnych krajach pokazują, że analizy potwierdzające picie alkoholu są trafne niemal w 9 na 10 przypadków. Jednak analiza EtG może nie wykryć umiarkowanego spożycia alkoholu. Z perspektywy naszych badań ogromną zaletą analizy biomarkera alkoholu we włosach matki jest też to, że pozwala ona objąć bardzo długi czas – nawet dziewięć miesięcy ciąży. EtG odkłada się we włosach w miarę ich wzrastania i pozwala określić picie w każdym trymestrze ciąży.

A to ma jakieś znaczenie?

Polityka 27.2025 (3521) z dnia 01.07.2025; Społeczeństwo; s. 34
Oryginalny tytuł tekstu: "Rwanie włosów"
Reklama