Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Skruszona reduta

Szwajcarski kryzys

Alpejska reduta Alpejska reduta thisisbossi / Flickr CC by SA
Szwajcaria ma kłopoty. Niemiecki minister finansów porównuje ją do paskarza, a Libijczycy proponują rozbiór ziemi Helwetów między Niemcy, Francję i Włochy. Jakby tego było mało, Szwajcarów ostro podzieliła sprawa Polańskiego.
Szwajcaria - jeden z bezpieczniejszych sejfów na świecie.Christian Hartmann/Reuters/Forum/Forum Szwajcaria - jeden z bezpieczniejszych sejfów na świecie.

Śmiertelną ofiarą sporu o Polańskiego padł szwajcarski pisarz, laureat Nagrody Goncourtów, Jacques Chessex. Podczas spotkania autorskiego jeden z czytelników – przedstawił się jako lekarz i ojciec dwóch córek – zarzucił 75-letniemu pisarzowi, że ma zbyt liberalne stanowisko w sprawie reżysera. Chessex podszedł do mężczyzny i zaczął spokojnie replikować, że potępia pedofilię, ale w przypadku Polańskiego trzeba rozróżniać między czynem a rozpętaną wokół tego aferą. Mężczyzna jednak nie słuchał. Odwrócił się i wyszedł z sali. Dziś twierdzi, że nie zauważył, jak Chessex złapał się za serce i osunął na podłogę.

Szwajcaria pogrążyła się w żałobie większej niż po śmierci Dürrenmatta. Gazety przypominają śmierć Moliera na scenie oraz tajemniczego gościa, który zamówił u Mozarta zagadkowe „Requiem”. Bulwarówki obwiniają za śmierć pisarza mężczyznę, który zadał pytanie. A Izba Lekarska chce nawet ukarać go za złamanie przysięgi Hipokratesa, ponieważ jako lekarz powinien udzielić pisarzowi pomocy. Czy Chessex żyłby jeszcze, gdyby Szwajcaria nie zatrzymała Polańskiego? – zastanawiają się komentatorzy. Skąd akcja na lotnisku w Zurychu? Czy Szwajcarzy poświęcili Polańskiego dla poprawy swoich notowań w Ameryce?

Takie jest wrażenie. Szwajcaria jest znana na świecie nie tylko dzięki swym zegarkom, scyzorykom, czekoladzie czy działkom Oerlikona, ale od ponad 250 lat przede wszystkim jako jeden z najbezpieczniejszych sejfów na kuli ziemskiej. Jednak kryzys finansowy w USA podciął zaufanie również do szwajcarskich bankierów. Słynne banki, jak UBS, Credit Suisse, Julius Bär czy Zürcher Kantonalbank, znalazły się na cenzurowanym – jako oazy dla uciekinierów podatkowych z innych krajów.

Polityka 45.2009 (2730) z dnia 07.11.2009; Świat; s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Skruszona reduta"
Reklama