Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Sukces urody

Lekkoatletyczne mistrzostwa Europy

Największą niespodzianką zakończonych w Barcelonie lekkoatletycznych mistrzostw Europy była dla mnie uroda zawodniczek!

Zniknęły zmaskulinowane miotaczki, męskie typy, często wręcz z zarostem. W przeszłość odeszły muskularne sylwetki atletek NRD i ZSRR, które triumfowały od sprintów poczynając, a na rzutach kończąc. W Barcelonie biegały, skakały i rzucały dziewczyny, oraz kobiety, które śmiało mogą być modelkami. Szczupłe i pełne wdzięku. A także, po rubensowsku, kobiece miotaczki. To najlepszy dowód, że wreszcie odrzucono wszelkie hormonalne kuracje, sztuczne pompowanie mięśni w imię rekordów i medali. Sądzę, że nie bez udziału uprawiających lekką atletykę – i mam nadzieję w ogóle sport – dziewcząt oraz kobiet, które zrozumiały, że sztuczna stymulacja to po prostu krzywda.

I jeszcze o naszych 9 medalach. Polska lekka atletyka idzie szerokim frontem. Jak Tomasz Majewski traci złoty medal zaledwie 1 centymetrem w pchnięciu kulą, to Piotr Małachowski zdobywa mistrzostwo kontynentu w rzucie dyskiem. A za nimi idzie młoda generacja z Marcinem Lewandowskim, Adamem Kszczotem oraz sprinterkami, która nawiązuje do świetnej przeszłości polskiej lekkiej atletyki. Tylko tak dalej!

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kultura

Mark Rothko w Paryżu. Mglisty twórca, który wykonał w swoim życiu kilka wolt

Przebojem ostatnich miesięcy jest ekspozycja Marka Rothki w paryskiej Fundacji Louis Vuitton, która spełnia przedśmiertne życzenie słynnego malarza.

Piotr Sarzyński
12.03.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną