Świat

Moskwa górą

Mercury City Tower w Moskwie (z prawej) - aktualnie najwyższy budynek w Europie. Mercury City Tower w Moskwie (z prawej) - aktualnie najwyższy budynek w Europie. Zurab Dzhavakhadze/Photo ITAR-TASS / PAP

Londyński Shard, czyli Odłamek (309 m), ledwie pół roku dzierżył tytuł najwyższego budynku w Europie. Właśnie został zdetronizowany przez moskiewską Mercury City Tower (339 m) będącą częścią imponującego centrum biznesowego, nowej wizytówki stolicy. Jest dziełem Amerykanina Franka Williamsa (zmarł dwa lata temu) i Rosjanina Michaiła Posokina. Budowana była przez sześć lat i kosztowała w sumie ponad miliard dolarów, wyasygnowanych przez króla sprzedaży detalicznej Igora Kusajewa. 15 pięter zajmą sklepy i biura, 60 kolejnych – apartamenty dla bogaczy. Ale i Mercury nie utrzyma długo korony: wkrótce prześcignie go budowana po sąsiedzku Wieża Federacji (byłaby już gotowa, gdyby nie pożar na budowie). Miliarder Szałwa Czygiryński (ropa, gaz) chciał wszystkich przebić 612-metrową konstrukcją projektu sir Normana Fostera, ale plany, na razie, pokrzyżował kryzys.

Polityka 45.2012 (2882) z dnia 07.11.2012; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Radosław Sikorski dla „Polityki”: Świat nie idzie w dobrą stronę. Ale Putin tej wojny nie wygrywa

PiS wyobraża sobie, że przez solidarność ideologiczną z USA Polska może być takim Izraelem nad Wisłą. Że cała Europa będzie uwikłana w wojnę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, a Polska jako jedyna traktowana wyjątkowo przez Waszyngton. To jest ryzykowne założenie – mówi w rozmowie z „Polityką” szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Marek Ostrowski, Łukasz Wójcik
18.04.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną