Nelson Rodriguez przyjechał do USA z Gwatemali w 1994 r. – z wizą turystyczną, ale nie w celu zwiedzania Ameryki. Zaczepił się w firmie Kitchen&Bathroom – wyposażenie kuchni i łazienek. Szef załatwił mu pozwolenie na pracę, dostał zieloną kartę. Po 18 latach Nelson zaoszczędził tyle, że mógł ożenić się z piękną Miriam z Argentyny, zaciągnąć pożyczkę na dom z czterema pokojami w Rockville na przedmieściach Waszyngtonu i kupić Lexusa rocznik 2005.