Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Tańce ukraińskie

Wyboista droga Ukrainy do Unii Europejskiej

Ukraina w drodze do Europy robi krok w przód i dwa kroki wstecz.

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że w stosunku do Julii Tymoszenko ukraiński sąd złamał konwencje o prawach człowieka i naruszył zasady demokratycznego państwa prawa.

Aresztowanie i skazanie byłej premier to był wielki krok do tyłu. To dlatego – mimo zabiegów Warszawy – Unia nie podpisała z Kijowem w ub.r. parafowanego już dokumentu o stowarzyszeniu. Krokiem w przód jest reforma prawa rozpoczęta przez parlament nowej kadencji. A także wypuszczenie na wolność Jurija Łucenki, ministra w rządzie Tymoszenko, i wydanie zgody na jego wyjazd do Polski na leczenie.

Wiele krajów europejskich odpuściło już sobie promowanie Ukrainy, nie widząc efektów, czyli demokratyzacji. Tylko Polska nie rezygnuje i o Ukrainę niezmiennie walczy w Brukseli. Słusznie podnosząc w rozmowach z obu stronami, że włączenie Ukrainy do strefy wolnego handlu to dla Kijowa korzyść strategiczna, po niej przyjdzie czas na korzyści ekonomiczne. W przeciwieństwie do wejścia w układ z Rosją, który może przynieść obiecane korzyści gospodarcze (w postaci taniego gazu i otwarcia rynku pracy), ale strategicznie będzie porażką.

Litwa, która przejmuje prezydencję w lipcu br., jest w tym samym obozie co Polska, a litewski minister spraw zagranicznych Linas Linkeviczius (który niedawno odwiedził Kijów wraz z Radosławem Sikorskim) zapewnia, że zrobi, co możliwe, by umowę stowarzyszeniową podpisano w Wilnie podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w listopadzie tego roku. Ale żadnego prezentu nie będzie. Ukraina musi zaniechać wybiórczego stosowania prawa i dokonać zmian ordynacji wyborczej. Czasu do unijnego „sprawdzam” jest coraz mniej. Ułaskawiając teraz Tymoszenko, prezydent mógłby pokazać klasę. Nie chce skorzystać z szansy, jaka się otworzyła przed Ukrainą, czy udaje, że jej nie widzi?

Polityka 19.2013 (2906) z dnia 07.05.2013; Komentarze; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Tańce ukraińskie"
Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną