Poprzedni prezydent Chorwacji, Ivo Josipović, który był z wykształcenia muzykiem i kompozytorem, marzył o napisaniu opery o zabójstwie Johna Lennona. Teraz będzie miał na to czas, bo w ostatnich wyborach pokonała go niespodziewanie Kolinda Grabar-Kitarović, konserwatystka z Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej (HDZ). Nowa pani prezydent postawiła w kampanii na sprawy gospodarcze, choć nie są to kompetencje głowy państwa. Ale jak widać w kraju, który od sześciu lat zmaga się z recesją i ponad 16-proc.
Polityka
4.2015
(2993) z dnia 20.01.2015;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 6