Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Targ panien młodych

Cygańska dziewica za 10 tys. euro

Będzie ślub! – rodzice Wasylki i jej narzeczonego przed chwilą wynegocjowali warunki. Na prośbę dziennikarzy młoda para zatańczy na dachu samochodu. Będzie ślub! – rodzice Wasylki i jej narzeczonego przed chwilą wynegocjowali warunki. Na prośbę dziennikarzy młoda para zatańczy na dachu samochodu. Wojciech Śmieja / Polityka
Z drugiej ręki możesz ją mieć już od 100 euro, ale szykowna dziewica nie pójdzie raczej za mniej niż 10 tys. Jednak tu nie tylko pieniądze się liczą.
W dzień św. Teodora każda panna na wydaniu z plemienia Kalajdżów chce wyglądać szczególnie pięknie.Wojciech Śmieja/Polityka W dzień św. Teodora każda panna na wydaniu z plemienia Kalajdżów chce wyglądać szczególnie pięknie.

Tekst ukazał się w POLITYCE w marcu 2015 r.

W okolicach Dnia Kobiet przypada w Bułgarii Todorov den (w 2014 r. wypadł dokładnie w ten dzień). Obchodzi się go hucznie jako tzw. Końską Wielkanoc. Dla Cyganów z plemienia Kalajdżów ma szczególne znaczenie – rozrzuceni po całym kraju zjeżdżają się w tym dniu do położonej w centrum Starej Zagory. To wielkie uświęcone tradycją spotkanie budzi żywe zainteresowanie gadziów. I to właśnie gadziowie dali mu nazwę: targ panien młodych.

Cyganie i gadziowie

Dziennikarze i fotografowie są na miejscu pierwsi – krzątają się już od 10 rano. Jest Svetlana Bachevanova z „National Geographic”, która swój projekt dokumentujący życie Kalajdżów prowadzi od sześciu lat, jest świetna amerykańska fotografka Jodi Foster ze Stambułu. Jacob Resnack z „USAToday”, choć się umawiał, to nie przyjechał – wysłano go na Ukrainę. Są za to trzy telewizje bułgarskie, jedna holenderska, nie może zabraknąć Russia Today; jest kilkunastu radiowców, garść freelancerów, a także ekipa Martyny Wojciechowskiej.

Pierwsi Cyganie pojawią się dopiero jakieś dwie godziny później, a początek imprezy przewidziany jest na pierwszą po południu.

Majdan pomiędzy dworcem autobusowym i kolejowym w Starej Zagorze to pół śmietnik, pół parking. Od reszty miasta szczelnie osłania go ogrodzenie. Zawieszone na nim wielkoformatowe zdjęcia prezentują turystyczne atrakcje miasta, które bardzo nie chce być kojarzone z genderowo niepoprawnym i kompromitująco nieeuropejskim targiem panien młodych. Bo miasto ma rzymską przeszłość, uniwersytet, teatr, operę i międzynarodowy festiwal folklorystyczny. Nawiasem mówiąc, odbywa się on dzień po cygańskim targu, ale żaden zachodni korespondent nie zaszczyca go swoją obecnością.

Polityka 10.2015 (2999) z dnia 03.03.2015; Na własne oczy; s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Targ panien młodych"
Reklama